Cholesterol całkowity – ile wynosi norma?
Lekarze zalecają wykonywać badanie biochemiczne krwi co najmniej raz w roku. Tylko w ten sposób można sprawdzić poziom cholesterolu całkowitego, a także frakcji LDL, HDL i trójglicerydów. Nawet podwyższone wartości tego lipidu niepokoją, ponieważ oznaczają większe ryzyko rozwoju miażdżycy. Jakie są normy cholesterolu całkowitego i kiedy wyniki badań powinny skłaniać do zmiany stylu życia i codziennego menu?
Cholesterol całkowity – zawsze szkodzi?
Cholesterol jest związkiem niezbędnym dla organizmu człowieka – stanowi on istotny budulec błon komórkowych, bierze udział w wytwarzaniu witaminy D, niektórych hormonów i kwasów żółciowych. Jego prawidłowe stężenie jest określone normami oraz stosunkiem frakcji LDL i HDL. Cholesterol całkowity dzieli się bowiem na frakcję „dobrą” HDL raz frakcję „złą” – LDL.
Wysokie stężenie cholesterolu całkowitego, któremu towarzyszy wyższy poziom „złej” frakcji LDL, oznacza większe zagrożenie rozwojem miażdżycy, choroby wieńcowej, udarem i zawałem.
Pomiary stężenia cholesterolu całkowitego wykonuje się w osoczu krwi. Podczas badania pobierana jest krew żylna, którą następnie kieruje się na analizę laboratoryjną. Wcześniej powinno się powiadomić lekarza prowadzącego o wszystkich przyjmowanych lekach i preparatach, uwzględniając środki bez recepty i zioła. Wiele z nich może wpłynąć na wyniki badań biochemicznych i zafałszować je.
Prawidłowe wartości cholesterolu
Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne w ostatnich latach zaostrzyło m.in. normy cholesterolu całkowitego. Przyczynił się do tego fakt, że coraz więcej Europejczyków zapada na choroby układu krążenia, wywołane wysokim stężeniem tego lipidu we krwi.
Poziom cholesterolu całkowitego w osoczu krwi osób zdrowych nie może być wyższy niż 190 mg/dl, a LDL – 115 mg/dl. Pacjenci, którzy zmagają się z cukrzycą lub chorobami układu krążenia, powinni dbać, by stężenie cholesterolu całkowitego nie było wyższe niż 175 mg/dl, a poziom LDL nie przekroczył 100 mg/dl.
Poziom cholesterolu HDL u mężczyzn musi być równy albo wyższy niż 40 mg/dl. U pań stężenie tej frakcji powinno wynosić 46 mg/dl lub więcej. Poziom trójglicerydów, który zwykle też sprawdza się w ramach tzw. profilu lipidowego, nie może przekraczać 150 mg/dl.
Nie wolno zapominać, że tylko lekarz potrafi właściwe zinterpretować wyniki badań – sugerowane normy mają jedynie charakter orientacyjny. Specjalista oceni wartości cholesterolu całkowitego i frakcji w sposób indywidualny – weźmie pod uwagę m.in. wiek pacjenta, masę ciała, ewentualne schorzenia i ogólny stan zdrowia.
Cholesterol całkowity poza normą
Za niski poziom cholesterolu całkowitego (poniżej 150 mg/dl) również powinien wzbudzić zaniepokojenie. Czasem ten stan wynika ze stosowania zbyt drakońskiej diety, która opiera się na głodówkach. Większy niedobór wskazuje na różnorodne schorzenia i uszkodzenia wątroby, niedokrwistość, nadczynność tarczycy i posocznicę.
Podwyższony cholesterol całkowity (190-250 mg/dl) może świadczyć o hipercholesterolemii (pierwotnej albo wtórnej) i skłonić lekarza do diagnozowania pacjenta w kierunku choroby wieńcowej. Wysokie stężenie cholesterolu całkowitego często oznacza, że w organizmie występują groźne schorzenia lub stany, np. cukrzyca, niedoczynność tarczycy, niewydolność nerek czy zespół nerczycowy.
Cholesterol całkowity powyżej normy to sygnał, że najwyższy czas zmienić tryb życia na bardziej aktywny i dietę – na zdrowszą. Powinno się unikać tłuszczów zwierzęcych, tłustych wędlin, czerwonych mięs, smalcu i masła. Do smarowania pieczywa należy używać produktów, które najskuteczniej obniżają poziom cholesterolu i zawierają najwięcej pożytecznych stanoli roślinnych, jak Benecol Max. Najlepiej zrezygnować ze słodyczy, pełnotłustego nabiału i palenia tytoniu. Warto jeść ryby morskie, warzywa, owoce, pić zieloną herbatę i napar z siemienia lnianego. Trzeba co najmniej trzy razy w tygodniu przez pół godziny ćwiczyć – biegać, jeździć na rowerze, pływać lub intensywnie spacerować.
Tekst sponsorowany